Niezależny dziennikarz Sam (Malik Zidi), wykorzystując swoje arabskie pochodzenie, przenika do ekstremistycznej komórki dżihadystów, aby zdobyć materiały do artykułu prasowego. Wkrótce z Azerbejdżanu do Paryża wraca szef grupy fundamentalistów, Hassan (Dimitri Storoge). Mężczyzna próbuje zorganizować siatkę do przeprowadzenia zamachów na terytorium Francji. Sam rozpoczyna współpracę z policją, aby powstrzymać terrorystów.
Czy na końcu filmu ludność Francji wraz z najważniejszymi politykami chwyta się za ręce i przechodzi ulicami miasta, głosząc że do tego musimy się przyzwyczaić?
... tolerancja ich wykończy. Sama jestem tolerancyjna, ale przy okazji staram się być rozsądna. Oni nie.
Film ujrzał światło dzienne po ataku na redakcję Charlie Hebdo. Głównym bohaterem jest dziennikarz. Zdawać by się mogło, że Francuzi przynajmniej na ekranie "odbiją sobie" za zamach, ale nie... oni pokazują...