Zofia i Ania to dwie charakterne seniorki. Lata szaleństw mają za sobą – a może jeszcze nie? Nie widziały się od pół wieku. Każda poszła własną ścieżką. Teraz znowu się spotykają i wyruszają we wspólną podróż niczym Thelma i Louise, by wziąć się za barki z życiem i marzeniami. A może wszystko już stracone?
No i jakżeby polski, współczesny film fabularny mógł się obyć bez wulgaryzmów i nadekspresyjnych młodych aktorek!
Rynsztokowy język jest obecnie normą w polskim kinie. Zobaczyłam ostatnio na KFF 40 filmów z różnych stron świata i tylko w naszych leje się słowny ściek. We wschodnich produkcjach dochodzi jeszcze...