Założenia fabularne są dość ciekawe, bo mamy tu motyw rodem z Piły. Niejaki Elijah podstępem ściąga śmiałków do bunkra, po czym ich usypia i budzimy się w kasynie Sierra Madre, które z powodu wojny nuklearnej popadło w ruinę, ale i za czasów jego świetności, jeszcze nim atomówki zbombardowały USA, coś się zdarzyło....