Niejaki Blasetti wysyła swego dostawcę pizzy do opustoszałej dzielnicy miasta z dostawą kokainy. Gdy chłopak dzwoni do drzwi kamienicy, budynek wylatuje w powietrze. Zanosi się na wojnę gangów, gdyż śmierci chłopaka winny jest szef Ragnarockersów, Odia, który nie chce wpuścić Blasettiego na swoje terytorium. Jednak Blassetti poszedłby na
Sci-fi w gatunkach może kogoś zaskoczyć, bo nie ma tu żadnych futurystycznych elementów, jednakże film pokazuje alternatywną rzeczywistość. Podobnie jak w "Bronx Warriors", w "Jungleground" jest dzielnica bezprawia, do której policja zapuszcza się tylko incognito, ewentualnie kilkoma samochodami na raz, żeby posprzątać...
więcej