To filmy klimatyczne doskonale zrobione , jak bardzo dziś brakuje takich filmów , jestem fanem
horrorów mam ich sporo w swojej kolekcji i zauważyłem nie stety że dzisiejsze produkcje tego
typu filmów są beznadziejne . Oczywiście nie wszystkie zależy od reżysera i wielu innych spraw
związanych z produkcją filmów , ale marne są te dzisiejsze filmy gdzieś straciły ten klimat i
aromat ten,
strach i napięcie . To chyba znak że trzeba wrócić do korzeni horrorów . Mnie bardzo podoba
się ten film oglądam własnie kolejne części aż do najnowszej z tego roku jak będzie to się
okaże jak jest super. Oceniam na 10 i dodaje do swych ulubionych. Doskonała gra aktorska
muzyka efekty muzyczne i wizualne zbliżenia kamera to wszystko oddaje klimat tamtych czasów
rok 1973. Polecam wszystkim fanom horrorów . Jak ktoś chce ze mną znaleźć kontakt podałem
numer GG na pewno znajdzie. Pozdrawiam warto mieć te klasykę w swojej kolekcji filmów ,
tylko dla koneserów tego typu kina . Z części na części są coraz leprze.
potwierdzam film fajny ale moje emocje kazaly mi wylaczyc telewizor (ze strach) najnowsze horrory opieraja sie na tym ze w kazdym musza pokazac cycki( nawet fajna opcja)
mam pytanie :ogarniasz taki film ?
babka widzi swoją córke i ściany popisane markerem i gdy matka zaczyna na nią krzyczeć ta mówi " to nie ja ,to dziewczynka z lustra"
Większych bzdur dawno nie czytałem. Obawiam się że masz zabużenia psychiczne stąd i niezdolność do analizowania rzeczywistości. Piszesz o napięciu i strachu nie masz pojęcia co to jest horror. Horror nie polega na pokazaniu przez cały film rzezi i flaków. Nie ma to nic wspólnego z charakterystycznym dla tego gatunku stopniowaniu napięcia. Ktoś starszy powinien cie wysłać na badania bo możesz mieć poważny problem chyba, że jesteś jak ktoś napisał 8 letnim prowokatorem. Nikt normalny nie oceniałby maksymalną ilością punktów najgłupszych, najbezsensowniejszych klap w historii kina jak Laleczka Chucki tylko dlatego że jest na nich dużo krwi. Dorośnij dzieciaku bo wszystcy z tego wyrosną a ty sobie krzywdę zrobisz tą niezdrową fascynacją bezsensowną, krwaną przemocą.
Dobrze ze ty masz wiec do takich jak ja ludzi nie pisz jak to określiłeś psycholi. . Pozdrawiam
Fascynacji bezsensowną krwawą przemocą ukazanej w imię wyznawania radykalnej religii chrześcijańskiej synu :)
Zgadzam się z Tobą Aldonie, nasz drogi Sebastian albo jest osobą bardzo młodą i niewiele takich filmów widział stąd ekscytacja, albo jest upośledzony.
W dosyć ciekawy sposób zinterpretowałeś swoją wypowiedź. Jednakże się z nią nie zgadzam. To jest definitywnie i niezaprzeczalnie film z gatunku horror. I nie podlega ten temat żadnej dyskusji.
Zaczynamy. Uciekający dżip uderza w krowę, która rozpryskuje się jak napompowana sokiem pomidorowym prezerwatywa, sto razy mniejszy pies tak się nie zachowa przy zderzeniu. Fałszywy szeryf staruch strzela z biodra z szotgana, ręka mu odskakuje na pięć centymetrów, trafiona dziewczyna na dwa metry. Szeryf transportuje swoją zdobycz do miejsca kaźni. Dwóch dorosłych mężczyzn i kobieta, dodatkowo jeden z nich jest weteranem wojny. Siedzą z tyłu, nieskrępowani, lecz wybitnie nie mają ochoty się uwolnić, wiedzą co się stanie, widzieli morderstwo, nie mają jednak woli życia, nie atakują oprawcy, który obie ręce ma zajęte kierownicą i jest kur*a stary. Widocznie cierpią na ciężką depresję organiczną. Dalej. Dwóch młodych mężów wisi sobie, jeden zostaje uwolniony, znęca się nad nim staruch z pałką. Chłopak zamiast rzucić się dziadydze do gardła pada na ziemię jak jakieś płoche niebożę i "pompuje" aż do dziesięciu dostając przy tym ciężkie kije. Dobra, wystarczy. Później to już tylko mix nieudanych ucieczek gdzie korzenie, wnyki i inne straszliwe przeszkody blokują biedakom drogę ucieczki. Biorąc pod uwagę te rażące błędy logiczne, rżenie jak koń w twarz fizyce i elementarnym zasadom zachowań zdeterminowanych przez chęć przetrwania dokładając do tego absurdalnie sztampową fabułę i konstrukt postaci z ciężkim sercem, z absolutnej łaski i ze współczucia dla kamerzysty i dźwiękowców wystawiam temu filmowi 4/10, zasługuje na 2 gwiazdki, jedna to za mało, widziałem gorsze produkcje, muszę być sprawiedliwy. ALE jakim sposobem Ty drogi Sebastianie postawiłeś temu filmowi 10 gwiazdek? Nie mam pojęcia. Prawdziwa historia, prawdziwi ludzie byli zarzynani jak zwierzęta i filmowców było stać tylko na tyle? Choćby ze względu na szacunek do zamordowanych powinni nakręcić coś ambitniejszego, zlecić to komuś inteligentniejszemu, nie wiem. Dla mnie ten film to profanacja gatunku i obelga dla zmarłych.
duzo slabszy od czesci poprzedniej rezyserka kiepska film nieco lepszy niz nowy koszmar i piatek ale i tak kiepski te rebooty to jakas lipa . nie moga dobrac dobrej obsady i napisac dobrego scenariusza.
wg mnie wszystkie filmy z serii "teksańska masakra....", to juz tylko popłuczyny po bardzo dobrym filmie. w każdym filmie z tej serii mamy w sumie to samo.
masakra z 2003 i z 2006, to dosyć solidnie zrobione slashery ale myślę, że to filmy raczej dla zagorzałych fanów tego nurtu lub dla widzów co bardziej wrazliwych na których krwawe sceny robią wrażenie. Niestety po obejrzeniu ponad 500 horrorów (pochłaniam masowo filmy z tego gatunku) nawet najbrutalniejsze sceny z masakr nie robią wrażenia i raczej się nudziłem. Jak chodzi o serię horrorowe, to o wiele bardziej wolę hellraisera albo dzieci kukurydzy, w tamtych filmach widać, że nie są tak dobre pod względem warsztatu ale przynajmniej twórcy tamtych filmów poza wspólnym motywem starają się stworzyć nową historię. Czasem głupią, czasem śmieszną, a czasem uda się stworzyć coś faktycznie fajnego i w trakcie seansu jestem zainteresowany. W teksańskiej masakrze niestety raczej nic nikogo nie zaskoczy jeżeli obejrzał 1 część.