Ethan zagrał znakomicie w ,,Dniu Próby". On po prostu był tym policjantem i to wszystko, całą jego rolę, oglądało się bardzo dobrze. Jakoś zgrałem się z tą postacią, zauważyłem kilka wspólnych cech i na pewno wielu z nas też ma coś z nią wspólnego. Hawke ukazał to bardzo dobrze, to niezdecydowanie, zaskoczenie, szok, gniew, rozterki. Oscar byłby w pełni zasłużony, mam nadzieję, że go jeszcze zdobędzie ;)