Niesamowicie mnie do siebie przekonał. Strasznie autentycznie to wygląda w jego przypadku. Mimo, że rola drugoplanowa, to jest dla mnie najlepszą postacią z serialu. I mam nadzieję, że w następnym sezonie dadzą mu bardziej znaczącą pozycję.
Też tak uważam, taki "??" a przy okazji chce tak jakby odpokutować za to jaki kiedyś był.
Szkoda, że będzie miał tylko jeden krótki sezon.