Nie modelka, nie celebrytka, nie etatowy błazen tvn-u, nie goly tyłek, nie lalka, nie idiotka.
AKTORKA.
I tak być powinno.
- a moim zdaniem ma FILMOWĄ urodę wyjątkową, potrafi jawić się jako brzydula i jako ładna - ma twarz kochaną przez fotografików, fascynującą, ale nie wedle aktualnych kanonów urody. Uważam, że jest fenomenem w świecie filmu, a piszę to w kontekście czegoś kluczowego - jest bardzo dobrą aktorką.
czyli Danai Gurira.
A w Znakach Helena Sujecka była genialna - fantastycznie zagrana rola. Gratulacje!!!